Skąd się biorą kolejki w gabinetach?

Skąd się biorą kolejki w gabinetach?

Skąd się biorą kolejki w gabinetach?

Dlaczego czas oczekiwania na masaże czy ćwiczenia jest tak długi?

Takie pytania zadajecie nam w gabinecie i sami macie własne zdanie na ten temat. Każdy z nas płaci składki, całe życie oddaje cześć pieniędzy z pensji, a jak przychodzi że potrzebuje rehabilitacji i nie korzystał całe życie to w gabinecie słyszy za rok lub płatne od razu. Jest to przykra rzeczywistość każdego z nas, który korzysta z polskiej służby zdrowia. Wiadomo, że nasze składki idą na bezpłatne rzeczy czy instytucje które mamy. Szkoły, urzędy drogi, szpitale, korzystamy z bezpłatnego lekarza rodzinnego itd. No ale niestety rehabilitacja nie ratuje życia, wiec nie jest dobrze płatna przez państwo wiec kontrakty gabinety mają nie wielkie.

gabinet fizjoterapii rzeszów“Rehabilitacja nie ratuje życia”, są to słowa Ministerstwa który rozdaje pieniądze. Nie fizjoterapeuty, bo każdy z nas wie jak jest ważna i jak poprawia jakość życia. My o tym wiemy , że osoba po udarze, artroskopii, czy złamaniu ćwiczenia powinna mieć od razu a nie za rok. Ale my na to wpływu nie mamy.

W Rzeszowie mamy 40 gabinetów rehabilitacyjnych, ale w każdym z nich jest podobny czas oczekiwania na masaże i ćwiczenia. Wynika to stąd, że są małe kontrakty, a liczba mieszkańców Rzeszowa i okolic ogromna. Liczba dzienna pacjentów i zapisująca jest równie duża. Stąd miesięczny kontrakt szybko gabinetom się wyczerpuje.

W Tutmedzie mamy taką zasadę. Aby choć trochę wyjść naprzeciw wam, my realizujemy zabiegi fizykalne, od każdego poniedziałku lub co drugiego, zależy jak wypada tura przyjęć. No ale jeśli chodzi o masaże i ćwiczenia to jest czas oczekiwania ponieważ nie robimy nadwykonań w punktach. Maszyny jeszcze możemy eksploatować, ale nie nasze dłonie i kosztowne kursy. Stąd jak pacjenci chcą masaże czy ćwiczenia od ręki to jest już wizyta płatna 40 zł za 30 min terapii.

“Manus sapiens potens Est” takie motto w gabinecie nam przyświeca. Czyli “myśląca ręka ma cudowną moc”. My w Tutmedzie znamy moc naszych dłoni. Wiemy, że każda indywidualna terapia fizjoterapeuta ma spektakularne efekty, sadzę że niektórzy z was się o tym już przekonali. Często pacjenci tego nie rozumieją ze zabiegi prywatne są od jutra a na fundusz są za rok, no i znów trzeba tłumaczyć ze jak weźmiemy kogoś na już od jutra to fizjoterapeuta nie dostanie za to wynagrodzenia. Ta jest teraz polska rzeczywistość dla każdego przykra i niełatwa. Ale Pacjenci musza się przyzwyczaić, bo chyba nie zapowiada się aby było lepiej.

Gro pacjentów chodzi od gabinetu do gabinetu zabierając punkty tym którzy naprawdę tego potrzebują rehabilitacji natychmiast. Po złamaniu, urazie czy operacji. Biorą skierowania od każdego lekarza i zapisują się pod rząd w gabinecie. A czy strajk medyków coś wniesie dla pacjenta w gabinecie rehabilitacji? Chyba nie bo nadal tyczy się to szpitali i lekarzy a nie tak ważnej rehabilitacji.
Jakie są wasze odczucia? Co wy o tym myślicie?